Wybierając elementy instalacji prądu, warto zwrócić większą uwagę na gniazdka. Powinny one z jednej strony pasować do wystroju wnętrza, a z drugiej – odpowiadać wymogom domowników. Z tego powodu nierzadko pojawia się pytanie – czy lepiej wybrać podwójne gniazda elektryczne, czy też pojedyncze? Dowiedz się więcej o tym poniżej.
Zalety gniazd pojedynczych
Tego typu gniazdka mają szereg zalet, jakie przemawiają do wielu osób. Przede wszystkim – są nieco tańsze od modeli podwójnych. Dodatkowo są łatwiejsze w montażu. Co więcej – są dużo dyskretniejsze od porównywanych z nimi artykułów. Łatwiej je schowasz np. za szafką czy komódką.
Wady gniazd pojedynczych
Fakt, że mają one miejsce tylko na jedną wtyczkę, z pewnością stanowi dla wielu istotną wadę, szczególnie jeśli domownicy często korzystają z różnych urządzeń elektrycznych naraz. Wówczas niekiedy konieczne okazuje się użycie rozgałęźnika lub przedłużacza, co może negatywnie wpływać na estetykę tego rozwiązania. Dodatkowo – by zwiększyć dostępność do instalacji elektrycznej, często stosuje się kilka takich gniazd na jednej ścianie. Dlatego akcesoria te nie wszędzie się sprawdzą.
Zalety gniazd podwójnych
Choć to „tylko” jedno miejsce na wtyczkę więcej, to podwójne gniazda elektryczne mogą robić istotną różnicę w dostępie do instalacji elektrycznej. Takie rozwiązanie rewelacyjnie sprawdzi się w kuchni, salonie czy za biurkiem, na którym stoi np. komputer. Pozwala też zaoszczędzić miejsce na ścianie – zamiast kilku pojedynczych, stosuje się mniej gniazdek z miejscem na dwa wtyki.
Wady gniazd podwójnych
W porównaniu z wyżej opisanym wariantem – są one droższe. Trudniej się je również montuje. Poza tym – przez większy rozmiar są bardziej widoczne na ścianie, co może wpływać na estetykę wnętrza.
Jakie gniazda wybrać?
Podwójne gniazda elektryczne zwiększają dostępność do instalacji elektrycznej w jednym punkcie. Stąd też świetnie sprawdzą się tam, gdzie podłącza się więcej urządzeń. Pojedyncze natomiast to dobre rozwiązanie tam, gdzie nie ma wielu sprzętów do podłączenia. Ostatecznie więc powinieneś zastanowić się, gdzie i ile urządzeń będzie korzystało z prądu.